Choroba chorobą, ale paznokcie trzeba zrobić i posta napisać ^^
Pomimo męczącego mnie od paru dni choróbska, nie mogłam się oprzeć chęci zrobienia nowego manicure. Baa stwierdziłam, że to idealny moment na naukę pionowego cieniowania przy użyciu hybryd. Wybrałam dwa kolorki które ładnie ze sobą współgrają Cosmetics Zone NP 8 Green Tea oraz PST 3 Blue Sky. Miziałam nimi na zmianę, starając się rozcierać granicę ich łączenia, najcięższą rzeczą w tej zabawie było dojeżdżanie do skórek baz ich brudzenia, łatwo nie było, ale efekt końcowy jest chyba dobry ^^
Jak nie jestem wielkim fanem syrenek, niebieska kusiła na tyle, że wylądowała na paznokciu środkowym, oczywiście na zdjęciach efekt jest hmm słaby? Na żywo drobny pigment nie rzuca się w oczy, tworzy ładną równą taflę.
I jak ocieniacie mój pojedynek stoczony z pionowym cieniowaniem? :)
Pozdrawiam,
zdecydowanie moje kolorki <3
ReplyDeleteśliczne kolory! super mani :)
ReplyDeleteKolory prezentują się cudnie! :)
ReplyDeleteBardzo ładnie.
ReplyDeleteSwietne kolory, wykonanie też rewelacyjne. Jak ci się udało nie wjechać na skórki???
ReplyDeleteOj zdarzało mi się na nie wjechać, ale czyściłam przed każdym włożeniem do lampy^^
DeleteOj zdarzało mi się na nie wjechać, ale czyściłam przed każdym włożeniem do lampy^^
DeleteWygląda cudnie!
DeletePiękne!!mi jakoś nie wychodzi to ładnie więc nie pokazuję :D U Ciebie cieniowanie wyszło idealnie :)!
ReplyDeletePierwszy raz? :o to cieniowanie wygląda rewelacyjnie!
ReplyDeleteCieniowanie wygląda perfekcyjnie i kolorki super!
ReplyDeletecudowne zestawienie kolorów! :) A wykonanie perfekcyjne :)
ReplyDeleteale piękne!! mega!
ReplyDeleteCudowne kolory :) mega cieniowanie :)
ReplyDeleteśliczne! bardzo fajne kolory a ta syrenka daje efekt wow :)
ReplyDeleteWedług mnie ten pojedynek wygrałas haha . Zainspirowałas mnie do próbowania takiego cieniowania pionowego. to będzie mój debiut :D tylko ja standardowo semilac i różowe odcienie.
ReplyDelete