Wallpaper roses

Kolejny dobrze znany motyw który u mnie zawitał dopiero teraz po raz pierwszy, ja to zawsze jestem z wszystkim do tyłu^^

Ostatnio mam ban na lakiery, lato to okres wielu wydatków i ślubów, jednak gdy przechodziłam obok szafy Wibo dwa odcienie pomarańczu zaczęły do mnie wołać "mamo" a że mam dobre serduszko postanowiłam przygarnąć jaśniejszy z numerem 520 i ciemniejszy numer 521. Spisują się dość typowo jak na tą firmę, krycie 2-3 warstwy, schnięcia nie sprawdzałam i od razu pokryłam je top coat'em, trwałość całkiem dobra jak na moje zniszczone paznokcie. Przechodząc do zdobienia, róże zmalowałam farbkami, dla odmiany najpierw powstały czerwone plamy oraz listki dopiero później przeszłam do konturowania.
Z początku myślałam, że efekt końcowy nie będzie taki jak chciałam ponieważ malowanie i konturowanie tak maleńkich elementów nie było proste, czasu również było nie za wiele a mi ciurkiem leciało z nosa :D Na szczęście przy tego typu kwiatach perfekcjonizm nie jest konieczny, w końcu każdy z nich w naturze również różni się od pozostałych ;)





 Uważam, że jest to jedno z lepszych zdobień i zarazem najprostszych jakie ostatnio namalowałam, polecam je każdemu świetne dla tych początkujących i nie mających zbyt wiele czasu :)


Pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu,

19 comments:

  1. jakie piękne te różyczki :)

    ReplyDelete
  2. Tak, akurat, konturowanie dla początkujących, jeszcze z moimi rękami w fazie parkinson-łamane-przez-alkoholik :)
    Ja mam problem z równym pomalowaniem przy skórkach na ręce dominującej, a co dopiero dziuboleniem takich szczególików, ech :(

    ReplyDelete
  3. świetnie dobrana kolorystyka, róże uroczo wyglądają na takich brzoskwinkach ;)

    ReplyDelete
  4. Fajny kolorek, może się skuszę :)

    ReplyDelete
  5. piękne ! na początku myslałąm , że to naklejki :P

    ReplyDelete
  6. ale piękne odcienie lakierów :D ten jaśniejszy najbardziej mi sie spodobał :D różyczki świetne ci wyszły :D

    ReplyDelete
  7. różany motyw zawsze chwyta mnie za serducho, podobają mi się te różyczki na tym tle (piękne te pomarańcze^^), no i gratuluję precyzji ^^

    ReplyDelete
  8. z tymi różyczkami wygląda niesamowicie :)

    ReplyDelete
  9. świetnie to zmalowałaś, nie sądziłam, ze czerwień może tak fajnie współgrać z takim odcieniem. Tego Wiboska mam, ale jeszcze nie gościł u mnie na paznokciach :)

    ReplyDelete
  10. Aaaaa! Dzisiaj oglądałam w rossmanie tą jasną pomarańczkę i myślałam : kupić, nie kupić ;) w końcu wyszłam z niczym :( a ładny jest ;) różyczki fantastyczne <3

    ReplyDelete
  11. przepięknie wyszły Ci te różyczki, masz talent! :)
    a same te lakiery Wibo też mi się podobają, ładne kolory :)

    ReplyDelete
  12. motyw kwiatowy chyba nigdy sie nie znudzi a nawet ja dzis mam swoje :) piękne te kolory z wibo :)

    ReplyDelete
  13. Pięknie Ci wyszły te różyczki :).

    ReplyDelete
  14. pieknie i retro! ;] swietny efekt. widze wszyscy ostatnio lacznie ze mna maja faze na rozyczki ;p

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy jeden komentarz.
Zawsze przyprawiają mnie one o uśmiech na twarzy :)

Komentarze zawierające reklamy będą usuwane.