Nie sądziłam, że okres świąteczny oraz wyjazd na Śląsk będą tak obfite w lakierowe nowości.
Bez zbędnego gadania, zapraszam na mój...
Zacznę od lakierów Colour Alike. Na początku grudnia posiadałam jeden lakier tej firmy i od dawna nosiłam się z zamiarem zakupu kolejnych, zaczęłam od skromnej czwórki w dzień darmowej wysyłki, później nadeszła promocja Wigilijna -40% więc maślane oczy poleciały w stronę lubego i usłyszałam magiczne słowa "a kup sobie" :) Dwa pozostałe (góra po prawej) przygarnęłam w Gliwickiej hurtowni do której zaprowadziła mnie B. z bloga B for Beautiful Nails. Z niewiadomych przyczyn zapomniałam tutaj dodać żar tropików i jest on na kolejnym zdjęciu.
Obecnie w Gdańsku bardzo ciężko spotkać drogerię natura, a jak już ją znajdziemy to zazwyczaj świeci pustkami. Nie mogłam się oprzeć i w rodzinnym mieście zajrzałam do ich sklepu i od razy rzuciłam się na szafę My secret, kupiłam również kobo mexico - tak tak, miałam go z akcji lakierowe boxy, jednak później powędrował on do cioci, tak bardzo za nim tęskniłam, że skusiłam się na nowy :)
Dwa pierwsze lakiery z lewej również zakupiłam w Gliwicach, ufff dobrze, że u mnie nie ma takiego sklepu bo bym zbankrutowała, a raczej nie miała gdzie układać lakierów gdyż ceny były bardzo atrakcyjne :)
Pozostałe trzy pochodzą z chińskiego marketu^^
Na koniec zostawiłam to co najlepsze, czyli prezent jaki sobie zrobiłam na święta - 2 płytki jumbo oraz stempelek Kand. Czekałam i czekałam, ale warto było. Tutaj jeszcze raz dziękuję za pomoc B., wspaniała kobieta, taka zabiegana, ale by pomóc zawsze znajdzie czas, dwie godziny spędzone z Nią w Gliwicach były zdecydowanie za krótkie, gdyby istniała taka możliwość pewnie przegadałybyśmy całą noc^^
Oczywiście ja gapa nie zrobiłam zdjęcia dwóch lakierów Golden Rose Rich color które dostałam w prezencie od teściowej. Dobrze trafiła bo były to kolory których nie miałam, jednak gdy zapytała czy mi sie podobają bo Pani w sklepie dała jej "najmodniejsze" obecnie lakiery, w głowie lekko się uśmiechnęłam gdyż te lakiery były z pierwszej kolekcji jaka wyszła a kolory były typowo letnie :p
Wpadło Wam coś w oko? Ja szczerze się przyznaję, że od 3 dni ćwiczę stemplowanie, opanowałam już wszystko do momentu odbicia wzoru na paznokciu, nie umiem się wyzbyć mocnego przyciskania co czasem rozciąga lub rozmazuje wzór, również trafianie wzorem idealnie i prosto w płytkę średnio mi wychodzi pomimo ogromnych wzorów. Kwestia wprawy^^
PS. Z moim blogiem w przeciągu najbliższych dni mogą się dziać dziwne rzeczy, przyjaciółka będzie "bawić" się moim szablonem, także nie zdziwcie się jeśli będzie tu lekki chaos ;)
Pozdrawiam,
no no no haul jest cudowny dawno takiego nie widziałam tyle dobroci :) fajnie że wyjazd się udał :)czekam na recenzje
ReplyDeletete z chińskiego marketu fajnie wyglądają :)
ReplyDeleteZ tego co mi się wydaje to drogerie natura już są na upadku. Hebe i Rossman je po prostu wykańczają :/
ReplyDeleteI-am-Journalist.blogspot.com
Dokładnie, właśnie tak dzieje się w Gdańsku, w miejscach natury powstają hebe.. pytanie co się stanie z firmami kobo czy my secret które tylko tam widuję :(
Deletepłytki świetne ;) czekam na mani z ich udziałem ;)
ReplyDeleteojojojojo Ile kolorow :D masakra :D cudowne
ReplyDeleteTe płytki są świetne :) Mam nadzieje, ze szybko coś nam pokarzesz na paznokciach :p
ReplyDeleteooo super prezenty :d najbardziej podobają mi się płytki :D
ReplyDeleteJa się nie załapałam na wigilijną promocję w Colur Alike. Bardzo żałuję :( Mam nadzieję, że niebawem będzie znowu jakaś promocja i będę mogła sie obkupić :) Świetne kolorki wybrałaś :) Mam te toppery z chińczyka (duszki) w roznych kolorach. Są bardzo fajne...lepiej się nakładaja od niejednego droższego toppera :) A najbardziej zazdroszczę Ci płytek!!! Od roku sie zastanawiam na jakie się zdecydować i dalej na niczym nie stanęło :) Czekam na Twoje stempelkowe zdobienia :)
ReplyDeleteTeż mam nadzieję, że znowu będzie promocja bo mam chrapkę na jeszcze 2 od CA^^ Ja pół roku zastanawiałam się nad zakupem płytek także też mi to troszkę zajęło, a dziś uzupełniając wishlistę dodałam jeszcze 3 :< Topy z chińczyka jak na cenę 3 zł faktycznie nie są złe, choć z białym ciężko mi się współpracowało :/
DeleteJa się zastanawiam na którą płytkową firmę się zdecydować - kuszą mnie Pueen, ale ciągle mam mętlik w głowie. Mam nadzieję, że szybko się na coś zdecyduję :) Mam tylko płytki z Konada i jakieś bez nazw z allegro, ale wzorki na całe paznokcie są mega małe. A ja właśnie z białego jestem zadowolona. Użyłam go na granacie przy zdobieniu konkursowym na blogu Agni. Wyglądał świetnie i fajnie się go nakładało. Nie wiem od czego to może zależeć. Innych kolorów jeszcze nie używałam, więc się nie wypowiem :)
Deletepłytki do stempelków sa rewelacyjne. Sama bym takie chciala :)
ReplyDeletefajne zakupy, strasznie podobaja mi sie plytki :D
ReplyDeleteIle wspaniałości! Ta "chińska główka" jest urocza :D
ReplyDeleteTylko strasznie mnie drażni ta smutna buźka :< :P
Deleteja też zaszalałam i się trochę obkupiłam w lakier CA :)
ReplyDeletechińskie lakiery fajnie wyglądają, szczególnie ta główka, ale szkoda, że ma smutną minkę ;P
Stempel Kand też kupiłam, a płytki super się prezentują, muszę sobie zamówić jakiś zestaw Cheeky :)
Te błyszczące cuda z przedostatniego zdjęcia po prostu skradły moje serce <3
ReplyDeletePłytki płytki płytki :D ssaasssa muszę je wreszcie kupić :D
ReplyDeletejaaaacie to teraz czekam na Twoje stemplowe mani <3 mi też nie wychodzi do końca równo odbijanie wzorów całopaznokciowych ale trzeba ćwiczyć :D nowości ekstra, najbardziej jestem ciekawa dwóch pierwszy z lewej z trzeciego zdjęcia :)
ReplyDeleteNie mogę się doczekać Twoich stemplowych wzorków :-) Aż przebieram nogami :-P Pokazuj je jak najszybciej!
ReplyDeleteTeż sobie sprawiłam prezent gwiazdkowy w postaci płytek (w zasadzie jedyny materialny prezent na gwiazdkę, reszta posła na późniejsze wydatki, czyli pewnie koncerty i narzędzia). To zdecydowanie znakomity prezent :-D
Glittery z ,,Trendy Corols" wyglądają interesująco :-)
A gdzie nabyłaś stempel Kand? ;) i można wiedzieć ile kosztował? :) szukałam go w zeszłym roku, ale nigdzie nie mogłam znaleźć..
ReplyDeleteNa eBayu, kosztował ok. 10-12zł w przeliczeniu już z wysyłką tylko wiem, że ciężko trafić na ten konkretny bo już zdarzyły się przypadki, że przyszła jakaś "podróbka". Jeśli jesteś bardzo zainteresowana mogę Ci podać nazwę użytkownika od którego ja kupiłam :)
DeleteOd dawna się nim interesuję, ale boję się zamawiać, bo teraz podobno same podróbki :( a ja chciałam ten oryginalny Kand, ten mięciutki, bo bardzo zraziłam się twardym jak kamień stemplem Essence..:(
DeleteKochana! Strasznie się cieszę, że wizyta w hurtowni sprawiła Ci tyle radości ^^ Dobrze, że płytki przyszły do Ciebie całe i zdrowe oraz że stempel okazał się być całkiem sprawny :D Co do przegadania całą noc... myślę, że jedna by nam nie starczyła!!! Zabieganie zabieganiem, ale na pomoc innym zawsze trzeba znaleźć czas :) A ja lubię pomagać, choć czasami nie zawsze dam radę pomóc każdemu choć bardzo bym chciała :( Mam nadzieję, że płytki przyniosą Ci mnóstwo radości ♥
ReplyDeleteBuziaki! :*
piękne lakiery :)
ReplyDeleteTe płytki! <3 B. jest niesamowita :)
ReplyDelete