Zdobienie w którym mogłabym się zakochać, gdyby nie przeciwności losu...
Cóż takiego sprawiło, że owo zdobienie gościło na moich paznokciach tylko kilka godzin?
Zacznę od początku. Sam pomysł wydawał mi się ciekawy aczkolwiek ryzykowny. Połączyłam srebrny lakier z Mroczkiem od Colour Alike obawiałam się, że będzie za dużo błysku, na szczęście tak się nie stało. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie nowy nabytek - biała farbka akrylowa, piękne słowa leciały z moich ust gdy poprawiałam wzorek po raz setny a wciąż widziałam prześwity, a gdy już jeden problem zniknął, zaczęły się tworzyć góry i doliny z którymi nawet top coat sobie nie poradził. Mimo wszystko z odległości większej niż 5 cm problem nie był zauważalny, niestety 2 godziny po skończeniu zdobienia gorąca 20 minutowa kąpiel nie posłużyła paznokciom i poszły do zmycia.
Już nie wspomnę o problemach z fotografowaniem, które tutaj jak i w poprzedniej notce są bardzo widoczne, miałam kupić lampę, ale ponieważ obecnie muszę oszczędzać, zamiast kupić coś czego potrzebuję, na urodziny pewnie sprawię sobie płytki MoYou a Was dalej będę męczyć tragiczną jakością póki słońce nie zagości w moim mieście na dłużej :)
Aż dwa zdjęcia udało mi się jako tako doprowadzić do stanu w którym można coś na nich zobaczyć, miałam ciężki weekend, bardzo pracowity i nie lepiej zaczął się nowy tydzień, cóż jutro musi być lepiej!
Z tą optymistyczną myślą zostawiam Was z moją wersją Moon nails, koniecznie dajcie znać, czy chociaż sama koncepcja przypadła Wam do gustu ;)
Pozdrawiam,
Mnie się zdobienie baaaardzo podoba ;) Takie proste a zrobiło na mnie mega wrażenie ;) Krycie białych to zawsze mój problem! Szkoda, że tak szybko musiałaś zmyć ;(
ReplyDeletefajnie wyszło :) szkoda, że po kąpieli wszystko zeszło ;/
ReplyDeleteja CI powiem pięknie wyszło :D kobieto ja nie wiem dlaczego ci sie nie podoba , ja tam uwielbiam :D
ReplyDeleteBardzo ciekawe zdobienie szkoda, że siępopsuło
ReplyDeleteZdobienie pierwsza klasa, szkoda tylko twojej pracy...
ReplyDeletedokładnie szkoda, że trzeba było zmyć, bo ładnie Ci wyszło :)
ReplyDeletezdobienie bardzo ciekawe i ładne szkoda tylko, że się nie udało tak jak byś chciała....
ReplyDeletewyszło przyjemnie moim zdaniem ;)
ReplyDeleteKochana nie wkradł się mały błąd w opisie?? Napisałaś, że połączyłaś SREBRNY lakier z mroczkiem, a to nie jest złoty?? Na moim ekranie widnieje złoty, ale możliwe, że tak sie wyświetla :D Zdobienie bardzo ładne. Ja czasami tez mam takie problemy z farbkami...poprawiam, poprawiam i później wychodzą góry i doliny, jednak do tej pory zazwyczaj Top Coat wszystko ładnie wyrównywał :) Fajny prezent sobie sprawisz na urodzinki. Ja też marzę o jakiś płytkach, ale muszę troszkę odczekać :)
ReplyDeleteJa grzecznie nic nie kupuję ostatnio by mieć na płytki^^ Lakier jest srebrny na 100% niestety mam problemy z zdjęciami, ponieważ było żółte światło to i lakier nabrał takich kolorów niestety, nie udało mi się tego w żaden sposób naprawić przy obróbce :(
DeleteMusiałaś kiepską farbkę kupić :) Ja mam kilka matowych akryli z Polycolor, nie są zbyt rzadkie więc nadają się idealnie, nie tylko do wzorków :)
ReplyDeleteJa chyba przy następnych zakupach zdecyduję się na te specjalne do paznokci, bo czasem krew mnie zalewa. A ta o której mowa była kupiona w empiku
DeletePomysł jest świetny, bardzo mi się podoba...Szkoda, że ta biała farbka to bubel...:(
ReplyDeletemoja biała farbka akrylowa też kiepsko się sprawdza, chyba już lepiej malować lakierem... ale ogólnie wzorek bardzo fajny :)
ReplyDeletenie jest źle ale na środkowym palcu z boku widać że ta farbka dała Ci nieźle w kość tak jak mi dają moje i tez biała. Jak na razie mam dwie nowe (jeszcze nie wypróbowane) a tak to czekam na nowe i mam nadzieję, że będą lepsze :) całość pięknie się prezentuje i wzór mi się podoba bo jest inaczej niż na innych blogach Moon nail :*
ReplyDeletepomysł miałaś genialny! paznokcie wyglądały naprawdę super- szkoda tylko, że biała farbka tak napsociła! Ale...nie ma to jak gorąca kąpiel... ;)
ReplyDeleteZamysł bardzo mi się podoba, szkoda tylko, że tak krótko się utrzymały :/
ReplyDeleteJa z farbkami akrylowymi mam ciągle przygody- zamówiłam na allegro akrylowe, na fakturze akrylowe, a przyszły mi "AKWARELE". Niestety zauważyłam to dopiero po tym jak już je otwarłam i zobaczyłam że coś jest nie tak. No i nie umiem ich jeszcze obsługiwać.A Twoje zdobienie kojarzy mi się z takim paznokciem w białym kołnierzyku :) B. ładne!
ReplyDeleteOj to słabo, ja chyba zacznę polecać te specjalne do paznokci bo zbyt wiele razy się nadziałam już na tych zwykłych dla plastyków :/
Deletei koncepcja i wykonanie świetne :)
ReplyDeletepowodzenia w tym natłoku spraw ;*
Bardzo ciekawy i ładny wzorek :)
ReplyDeleteŚwietne zdobienie, pozdrawiam:)
ReplyDeleteKolory zupełnie nie moje, ale mega pomysłowe i eleganckie zdobienie :D
ReplyDelete