Snappy Sorbet - feathers again

Witam,

Dziś zapraszam Was na nieco delikatniejsze zdobienie. Rolę główną ponownie grają piórka z płytki od Born Pretty Store oraz piękny Sally Hansen Insta Dri Snappy Sorbet.

Moja miłość do gradientów jest ogromna, niestety zawsze gdy mam na nie ochotę zastanawiam się kilkukrotnie czy na pewno chce mi się zmywać ten cały bajzel, który powstaje przy tej metodzie. Niby istnieją liquidy do nakładana na skórki, ale ja chyba nie do końca się z nimi polubiłam. Nakładanie zajmuje chwilę a i tak zostaje mała przestrzeń do dodatkowego czyszczenia. Wracając jednak do tematu głównego. Mając nieco więcej czasu stworzyłam cieniowanie przy użyciu Eveline miniMax 938 ( baza oraz środek ), Kobo Mexico ( przy skórkach ) oraz Bieli Life 01. Gradient pokryłam jedną warstwą Colour Alike B. a star. Wzór piórkowy odbiłam z płytki BP-75 wspomnianym już na wstępie Sally Hansen Insta Dri Snappy Sorbet.

Korzystając z poniższego kodu możecie otrzymać 10% zniżki na zakupy w sklepie Born Pretty Store.

I jak podoba Wam się delikatniejsza wersja piórek? Ja pokochałam Snappy Sorbet i odbijałam już nim kilka wzorów. Lakiery SH Insta Dri są dobrą alternatywą dla tych którzy chcą mieć lakier do malowania i stemplowania jednocześnie, szczególnie, że można je dostać na allegro już od 5 zł :)

Ponieważ czasu ostatnio mam jak na lekarstwo, za pewne w kilku następnych postach będę pokazywać wyłącznie lakiery bez zdobień, myślę, że taka mała odmiana też się przyda.

Pozdrawiam,