Zapraszam Was na miłosną historię Biedronki i Pana pszczoły - stop rasizmowi! miłość międzygatunkowa^^
Gdy tylko znajdę więcej czasu na zdobienie paznokci jak zwykle sięgam po farbki akrylowe, początkowym pomysłem była pszczoła (dość oklepany motyw) jednak szybko do głowy przyszedł mi pomysł zmalowania również biedronki (zakochałam się w angielskiej nazwie tego owada), na sam koniec zamiast zwykłego śladu lotu (środkowy paznokieć) postanowiłam dodać serduszko i tak oto powstała miłosna historia międzygatunkowa, ciekawe co by wyszło z połączenie pszczoły z biedronką^^
Jako lakier bazowy posłużył mi Rimmel z serii 60 seconds 873 Breakfast in Bed, jest to piękny bardzo rozbielony niebieski kolorek (być może wpada też w turkus ja tam się na tym nie znam :P), ostatnio mam fazę na takie odcienie. Kryje po dwóch cieniutkich warstwach i co mnie zdziwiło, lakier wysychając ładnie wyrównuje swoją powierzchnię, w buteleczce można zauważyć srebrny shimmer (chociaż bardziej pasuje tutaj słowo poświata) troszkę się bałam, że lakier będzie lekko wpadał w lustrzany efekt na szczęście na paznokciu okazał się być kremem z połyskiem shimmera w słońcu :)
Mam nadzieję, że moje robale przypadną Wam do gustu, mi nosi się je bardzo dobrze, jest wesoło i kolorowo :)
PS. Notka miała być wczoraj, ale troszkę zaniemogłam :D za co przepraszam, chociaż nie sądzę by ktokolwiek siedział i czekał aż robale przyfruną na mój blog - jak widać bardzo mi dziś humor dopisuje^^
Pozdrawiam,
Ale fajne :D Szacun za perfekcyjne wykonanie. Ja też upolowałam ten lakier, jest bardzo fajny, akurat mam go na paznokciach :)
ReplyDeleteCoś cudownego <3 Twoja pszczółka i biedronka są idealne <3
ReplyDeleteZakochałam się w Twoich pazurach <3 Swoją drogą daawno nie przeglądałam obserwowanych blogów, bo zwyczajnie brakuje mi czasu.. wchodzę do Ciebie i WOW, super wygląd bloga!
ReplyDeleteZnam Twój ból również bywa tak, że przez parę dni nie zaglądam na obserwowane blogi :(
DeleteMiłość międzygatunkowa..ha ha..dobre :) Perfekcyjne wykonanie :)
ReplyDeleteAle słodziaki! Wyglądają na szczęśliwą parę :)
ReplyDeleteSuper pomysł:D A owady genialnie namalowane;)
ReplyDeleteświetny pomysł ;D i jak ślicznie namalowałaś wszystkie detale ♥
ReplyDeleteŚwienty pomysł ! A wykonanie po prostu cudowne, jestem zachwycona :)
ReplyDeletezmalowane idealnie, dokładnie i z pomysłem :)
ReplyDeleteJakie słodkie! Muszę takie zmalować moim kuzyneczką:)
ReplyDeleteśliczne:)
ReplyDeletePiękne zdobienie :) Rimmel też ciekawy :)
ReplyDeletestrasznie mi się podoba
ReplyDeleteHehe świetne:D! Ale bardzo żałuję, że nie namalowałaś dziecka pszczoły i biedronki :D:D
ReplyDeletehahaha :P oj może kiedyś jak będzie przypływ weny to stworzę taką hybrydę :D
DeleteJejku, jakie śliczne! <3 Idealne :D
ReplyDelete...oby żyli długo i szczęśliwe.
ReplyDeletePrzepiękne zdobienie, idealne malunki :) A lakier jest piękny, kupiłam go wczoraj i teraz dzięki temu postowi cieszę się z niego jeszcze bardziej, świetnie wygląda na paznokciach :D
ReplyDeleteurocze :D świetny kolor bazowy, a te twoje rysunki super i taka perfekcja
ReplyDeletepiękne te owady Ci wyszły :)
ReplyDeleteJakie to słodkie <3
ReplyDeleteTo jest przeurocze! Ja już w ogóle przestałam korzystać z farbek i przerzuciłam się na stemple... Ale widzę, że to błąd ;)
ReplyDeleteoj też przecież miałam przerwę od farbek chyba 2 miesięczną, czasem się przydaje ;)
DeleteI kształt paznokci! ♥
ReplyDeleteI zdobienie ♥
No perfekcja!
PIĘKNE! słodkie i cudowne :D nie mogę się napatrzeć
ReplyDeleteurocze robaczki :D i to serduszko ^^
ReplyDeletewidzę powrót do kwadraciaków :D perfekcyjnie Ci to wyszło Fifi dał mamie troszkę więcej czasu co? ale to co napisałaś o tym że ciekawe co by wyszło z ich połączenia to mnie rozbawiło humorek dopisuje i to mi pasuje :D
ReplyDeleteNastępnym razem zobaczymy biedr-osy? ^^ ciekawe jakby wyglądały pszczoły w kropki i biedronki w paski ^^ chociaż nie... biedronka w paski to stonka XD przypomniały mi się dzieci Osła i Smoczycy ze Shreka :D
ReplyDeleteCoś wspaniałego! Wszystko tak idealnie wymalowane...estetycznie...aż chce się patrzeć :) Przepięknie całość wygląda. Jak Ty to robisz, że masz tak idealnie cienkie czarne linie? Nie potrafię tego zrobić :( W jednym miejscu wyjdzie mi cienka, a za chwilę tym samym pędzelkiem i jest gruba :( Bardzo mi się podoba jak sa na obrazkach z farbek czarne kontury, ale nie robię tego, bo nie potrafię tak ładnych lin zrobić. Już nawet podcięłam swój pędzelek, aby był bardzo cienki, ale nadal mi to nie wychodzi :( Masz jakąś radę, aby tak wyszło idealnie jak Tobie?? :D
ReplyDeleteTo ja się podłączę do pytania Kamili:) Ja się w ogóle nie biore.. ale może jakieś podstawy podszkolę u Ciebie:)
DeletePięknie Kochana, pięknie.. perfekcja:)
Tak dziewczyny mam poradę, ja nie robię czarnych obramowań na końcu (ewentualnie jedynie poprawki na sam koniec). Maluję czarny wzór i CAŁY koloruję, później miejsca które mają być w kolorze maluję białą farbką i na białą nakładam odpowiednie kolory. Poznałam tą metodę przy okazji malowania babeczki z tego tutorialu - https://www.youtube.com/watch?v=iHkvI4mXlBE obecnie tym sposobem maluję wszystkie tego typu rysunki, dużo łatwiej taką metodą malować równe czarne obramowania :)
DeleteAaa no widziałam u Ciebie tę babeczkę, ale nie sądziłam, że to jest tak samo zmalowane :) Świetnie to wychodzi i następnym razem postaram się właśnie w ten sposób coś zmalować :) Może w końcu z chęcią będę sięgała po te farbki :) Tak czy inaczej nie uważam, żeby ta metoda była jakąs łatwa, dlatego nadal wielki szacun za tak piękne zmalowanie tego wszystkiego :)
DeleteKupiłaś mnie totalnie tym małym majstersztykiem! Będę tu zaglądać. ;)
ReplyDeletePiękne ;) i jakie precyzyjne ;)
ReplyDeletePerfekcyjnie wykonane :)
ReplyDeleteSłodkie! Masz talent :)
ReplyDeleteale słodziaśne mani ;) Ja Cię podziwiam na maxa ;)
ReplyDeleteOoo kolorek z nowej kolekcji 60 second rewelacyjny! A pszczółka i biedronka wyszły cudownie :D
ReplyDelete