Orange flower



Jakiś czas temu skusiłam się na jeszcze jeden lakier Lovely Gloss Like Gel - 
tak zwana druga szansa, gdyż na jednym już się zawiodłam.
Jak się spisał? Zapraszam do przeczytania notki :)





Lovely Gloss Like Gel nr. 103

Krycie - 3 warstwy
Konsystencja - rzadka wchodząca w średnią
Pędzelek - długi lekko spłaszczony
Czas schnięcia - ok. 20min 
Zmywanie - bez problemu
Dostępność - Rossmann
Cena - niecałe 6zł

Informacje dodatkowe - pierwszy lakier zakupiony z serii Gloss Like Gel
u mnie kompletnie się nie sprawdził (był on jednak otwierany w drogerii ;/),
dałam drugą szansę tej serii i zakupiłam pomarańczkę.
Ta spisuje się już dużo lepiej, przyjemne malowanie, małe problemy z kryciem
(3 warstwy - widać delikatny prześwit) jednak po za tym nie mam mu nic do zarzucenia :)



Na placu środkowym oraz kciuku lakier z seciku H&M (bardzo słabe krycie, jednak kolor piękny).


Nie zrażając się postanowiłam na brokaciku zmalować róże, pomysł zaczerpnięty od EyePolish
która ma nawet do nich tutorial o którym nie wiedziałam malując kwiatki.
Co prawda nie wyszły tak ładnie jak autorce zdobienia na którym się wzorowałam, jednak mimo wszystko efekt był piękny, szczególnie z dalszej odległości :)



Gapa oczywiście nie zrobiłam zdjęcia kciuka -_-'

Lakierów lovely mam już chyba dość, niektóre mnie zachwyciły inne zniechęciły,
mimo wszystko uważam, że firma tym razem się postarała i ta seria wyszła im znacznie lepiej niż blogerska.
Piaski ciekawe, jednak kolorów mało, oprócz tego widziałam serię lustrzaną w rossmanie,
nie przepadam za tym efektem więc pewnie poczytam opinię u innych a zakup sobie odpuszczę.
Co do kawioru, nigdy nie lubiłam tego efektu więc ozdoby mnie nie skuszą (szczególnie, że na allegro mogę kupić sobie za 1zł tą samą ilość co proponuje lovely na swoich półkach).
To by było na tyle podsumowania nowości od tej firmy.


PS. Daję kolejną szansę stempelkom, dziś skuszona przez B. zakupiłam stempelek konada i jedną blaszkę,
 mam nadzieję, że nie będę żałować zakupu, nawet jeśli - cena była bardzo atrakcyjna :)





Pozdrawiam,

44 comments:

  1. cudowna dokładnie. i mimo, że nie lubię pomarańczowego to to zdobienie bardzo mi się podoba!!!!

    ReplyDelete
  2. Rewelacyjny ten kwiatek. Siedzę i podziwiam.
    P.S. Powodzenia w stemplowaniu :)

    ReplyDelete
  3. czekam na każdy Twój post!
    wyszło Ci perfekcyjnie- będę malować na pewno coś podobnego :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. To chyba byłby zaszczyt gdybyś Ty robiła coś podpatrzonego u mnie! :)

      Delete
  4. bardzo ładna ta róża Ci wyszła :)

    ReplyDelete
  5. O jak pięknie! jeszcze takiej róży to ja nie widziałam :) wyszło lepiej niż tej dziewczynie na której się wzorowałaś :)

    ReplyDelete
  6. Niesamowite zdobienie! I muszę powiedzieć, że masz idealną długość paznokci! Zauroczona jestem!

    ReplyDelete
  7. co Ty gadasz pięknie wyszło :)

    ReplyDelete
  8. jejku jak ja lubię patrzeć na pomarańczki u kogoś, sama jednak bardzo boję się tego koloru :( śliczna różyczka! apropo otwieranego lakieru, kupiłam ostatnio Lovely bezbarwny i wyobraź sobie, że też był otwierany i nawet był zaschnięty pod nakrętką :/ po cholere otwierać bezbarwny lakier? przeciez na powietrzu nie zmieni koloru ...
    a jeśli chodzi o stemple to ja też się skusiłam jakiś czas na konada i dużo lepiej mi się z nim pracuję niż ze stempelkiem od essence ;) powodzonka w korzystaniu, oby się sprawdziło :)

    ReplyDelete
  9. aleś dała teraz po garach(miałam napisać inaczej :P) normalnie jak to mani zobaczyłam tak się w nim zakochałam ta delikatność a ta róża ahhh czysta perfekcja normalnie aż się rozpłynęłam w łóżku :) przepięknie

    P.S. Widzę, że małemu się zbytnio nie śpieszy na świat chcę podrosnąć :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hehe, dziękuję :) Wolałabym by więcej już nie rósł i wyszedł, bo nie wypchnę go jak taki olbrzymek się z niego zrobi :P

      Delete
  10. Jestem pod takim wrażeniem tej róży, że aż mi słów brak.. jest po prostu genialna! Rób te stepmle, a nie będziesz mogła przesać:D Powodzenia;)

    ReplyDelete
  11. A mnie zdziwiłaś tą notką! Myślałam, że będzie już po wszystkim, a Ty jeszcze się 'męczysz' Kochana? W takim razie ponownie życzę powodzenia i żeby już maluszek przyszedł na świat!:)

    Świetnie wyszły Ci te różyczki:) Bardzo fajnie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Haha, Madzia jak Ty tak w każdej notce będziesz życzyć powodzenia to możesz się jeszcze troszkę napisać - choć wolę się mylić, lekko już nie ma :P

      Delete
  12. Świetne :) i kolorki i zdobionko ^^
    Mam ta pomarańczkę, lubię ją i ogólnie lakiery tej serii :)
    Co do Konada to ja mam właśnie miniaturowy zestawik i to już ze 3 lata i go po prostu uwielbiam eksploatować ^^

    ReplyDelete
  13. doskonałe zdobienie, super ta pomarańczka.

    ReplyDelete
  14. Piękny kolor :) na paznokciach wygląda ładniej niż w słoiczku. Ja kupiłam na próbę jeden piasek ale jeszcze nie użyłam. Kawior kusi, ale nie jestem pewna czy będę używać.

    ReplyDelete
  15. Przecudowna różyczka, kolor też się b afrdzo podoba, szkoda że aż 3 warstwy trzeba nakładać ;|

    ReplyDelete
  16. Pełen profesjonalizm!:) Ekstra

    ReplyDelete
  17. prześliczne mani
    różyczka jest idealna :)

    ReplyDelete
  18. Genialnie Ci to wyszło, też tak chcę! :))

    ReplyDelete
  19. Coś cudownego! Kolory po prostu mnie urzekły a pomysł na kwiatka już totalnie zwalił z nóg :D

    ReplyDelete
  20. i kolor i wzorek są śliczne :) chyba sama coś takiego zmaluję :)

    ReplyDelete
  21. ładny kolor lakieru i wzorek śliczny!

    ReplyDelete
  22. jaki piękny mani! i piękne kolorki :)) bardzo mi się podoba!!

    ReplyDelete
  23. Łooo pięknie CI to wyszło :):)!!!

    ReplyDelete
  24. Ups, czuję się sprawcą i winowajcą tej zbrodni jakim są stempelkowe zakupy :D mam nadzieję, że będziesz zadowolona, a ja wreszcie muszę nagrać te tutoriale na YT :D
    Zdobienie wyszło cudne! Ale chciałabym umieć taką różyczkę wymalować na swoich paznokciach, ale chyba ciężko będzie :(

    ReplyDelete
  25. świetnie wyszła ta różyczka! już przeglądam tutorial:)

    ReplyDelete
  26. Sliczna ta rozyczka. Dzieki za linka do tutka :)

    ReplyDelete
  27. Wspaniałe mani :D ja próbowałam kiedyś sama namalować róże i coś średnio mi to wyszło a wręcz w ogóle ;p

    ReplyDelete
  28. Zakochałam się w tych różach <3 Będę musiała kiedyś spróbować :>

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za każdy jeden komentarz.
Zawsze przyprawiają mnie one o uśmiech na twarzy :)

Komentarze zawierające reklamy będą usuwane.