Zaraz po pomarańczkach przyszła kolej na cytrynki, do nich podeszłam nieco inaczej...
Zatęskniłam za gradientem, a graficzne wzory na niektórych blogach mnie zachwyciły
Cieniowanie wyszło bardzo delikatnie i niestety ciężko było je uchwycić na zdjęciach,
mam jednak nadzieję, że uda Wam się je dojrzeć.
Na placu serdecznym powstały cytrynki - nie takie idealne jakbym chciała, ale i tak jestem z siebie dumna, tworzenie precyzyjnych wzorów tyle po terminie było wielkim wyzwaniem dla mnie.
Do zrobienia zdobienia użyłam głównie farbek akrylowych, również gradient został stworzony za ich pomocą, jeśli jesteście ciekawi jak ja go wykonuję w zakładce tutoriale na górze strony znajdziecie filmik.
Podstawą była biała baza, następnie cieniowanie, jedna warstwa delikatnego brokatu Golden Rose, następnie na całość nałożyłam jedną warstwę lakieru do frenchu z manhattanu by przydymić nieco całość, później powstały cytrynki i na koniec wszystko zostało pokryte topem.
I jak podoba Wam się całość?
Wiem, że ponownie ozdobiłam tylko dwa paznokcie, ale chyba mnie rozumiecie ;)
Zachorowałam na punkcie zrobienia różnokolorowego gradientu z dodatkami, pewnie będzie to jedno z pierwszych zdobień w kolejce gdy już dojdę do siebie, zawsze przy tej metodzie stawiałam na delikatność - pora to zmienić!
PS. Chciałam Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe słowa jakie przeczytałam a propo porodu i syna, podniosły mnie one na duchu i nie raz wzruszyły - że też nieznajomi mi ludzie potrafią być tak kochani :)
Smartphone będzie mi towarzyszyć w szpitalu więc pewnie w wolnych chwilach odezwę się na instagramie.
O ile mnie dzisiaj nie odeślą z powrotem do domu...
Pozdrawiam,
mmm.. Śliczne :)
ReplyDeleteBoskie xD
ReplyDeletejakie śliczne! po tych bogatych truskawach i pomarańczach jest to prześliczna spokojna odmiana.
ReplyDeletebardzo mnie się podoba :D
uściski dla Was :*
Cudowne.. piękne kolory.. ekstra:D Powodzenia! :*
ReplyDeleteWszystkie Twoje czytelniczki czekają na Filipka ;)
ReplyDeleteZdobienie jest cudowne! Delikatne i idealnie wpasowuje się w temat. Szczególnie, że to ciężki temat i dla mnie pomarańcze, cytryny i grapefruity to dla mnie wszystko jedno i to samo..
ślicznie Ci wyszły! :D niesamowicie precyzyjnie :) a cieniowanie widać, super pomysł. trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! :)
ReplyDeletepodoba mi się ;)
ReplyDeletezakochałam się sweetaśne w takie delikatne, pięknie cytrynki :)
ReplyDeletesuper się to u Ciebie prezentuje! śliczne cytrynki i bardzo delikatne zdobienie :)
ReplyDeleteŚliczne :) też planuję zrobić gradient na ten tydzień ;)
ReplyDeleteAle cudowne cytrynki ;)
ReplyDeleteSuper ! :)
ReplyDeleteOd wczoraj śledzę Cię na instagramie :). Życzę powodzenia Tobie i Dzidziusiowi, dużo siły i pozytywnej energii bo zapewne będzie to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu ! Moc uścisków ! :*
bardzo przyjemny mani :] też sobie zrobię takie cytrynki :]
ReplyDeleteTak tak czekamy na Ciebie i Twoje maleństwo :D
ReplyDeleteA cytrynki są przepiękne :D I mi tam pasuje jak najbardziej, że są tylko na dwóch paznokciach :) Jest delikatnie jest pięknie :)
W ogóle ja się tak zachwycam tymi Twoimi (i innych dziewczyn też) zdobieniami że w sumie zaraz będę otwierać słownik synonimów przed każdym wpisem, żeby się tak nie powtarzać ;p
jakie śliczne i skromniutkie mi jak najbardziej przypadły do gustu :) ja już z pomysłem na cytrynki chodzę w głowie jeszcze przed pomarańczami :) czekamy na Ciebie z niecierpliwością :) ściskam mocno i 3maj się :)
ReplyDeleteWiem jak to jest że obce osoby więcej serca okażą niż najbliższe :( niestety taka jest nasza szara rzeczywistość
GENIALNE!
ReplyDeleteAle fajne cytrynki! Chociaż trochę wyglądają jak rybki ;P
ReplyDeletebardzo ładne cytrynki :)
ReplyDeletePowodzenia życzę!
ReplyDeleteAh cytrynki są śliczne :) kupiłam farbki! Tak jak radziłam zwykłe dla plastyków, teraz tylko zamawiam pędzelki i zabieram się za oglądanie Twoich tutków, bo skądś musze się nauczyć malowania nimi :)
Jakie fajne cytrynki , jak najbardziej na lato ! ; )) .
ReplyDeletegradient jest przepiękny- na widok żółtego zawsze się ślinię, a w połączeniu z bielą to cudo *.*
ReplyDeletenigdy nie robiłam cieniowania akrylami... muszę spróbować, może się uda!
Piekne :)
ReplyDeleteWspaniałe paznokcie! Bardzo mi się podobają :)
ReplyDeleteMi już naprawdę brakuje słów, aby opisywać te Twoje dzieła :D Cudowne cieniowanie i piękne cytrynki - jak dla mnie idealne :)
ReplyDeleteBardzo mi się podoba taka wersja cytrynek, piekne:)!
ReplyDeleteświetny efekt uzyskałaś :D całość wygląda idealnie - nie przesadzone :D
ReplyDeleteU mnie cieniowanie całkiem dobrze widać :)
ReplyDeleteCytrynki wyszły świetnie :>
Śliczne zdobienie!
ReplyDelete